patryknow
Skazaniec
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Myrtana Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:53, 13 Wrz 2009 Temat postu: magowie |
|
Magowie - Gothic
„...Król potrzebował mieczy i tarcz dla swego wojska, toteż wkrótce każdy przestępca niezależnie od występku jaki popełnił zmuszany był do pracy w kopalniach rudy, w Khorinis. Aby uniemożliwić im ucieczkę, król wysłał swych najpotężniejszych magów by ci otoczyli całą dolinę czarodziejską barierą...”
Z samego intra pierwszej gry z serii ,,Gothic”, dowiadujemy się, że król Rhobar II posłał dwunastu Magów (Wody i Ognia), aby utworzyli magiczną barierę, z której nikt nie będzie mógł uciec, i by odstraszyć, pod groźbą uwięzienia na zawsze w Kolonii Górniczej, potencjalnych wrogów. W zasadzie na miejsce utworzenia bariery, do której potrzebnych było pięć kamieni ogniskujących ustawionych w specjalnych miejscach, przybył na zlecenie władcy jeszcze jeden Mag o imieniu Xardas, który miał nadzorować proces tworzenia. Wszystko szło dobrze dopóty, dopóki bariera nagle nie przybrała ogromnych rozmiarów. Tym samym wszyscy Magowie zostali uwięzieni w jej wnętrzu, a całą Kolonię opanowali skazańcy. Czarodzieje udali się do zamku, gdzie władzę objął niejaki Gomez. W środku dostali tam oni swoją własną siedzibę. Niedługo później wewnątrz powstał tak zwany Nowy Obóz, gdzie zarządcą został były generał, Lee. Magowie Wody, których było sześciu, zamierzali przyłączyć się do ów obozu, mówiąc przywódcy, jak zamierzają obalić barierę. Uważali, że wysadzenie ogromnego kopca rudy załatwi sprawę. Nowy Obóz posiadał swoją kopalnię, dlatego czarodzieje mieli regularny dopływ magicznej rudy. Za to siódemka Magów Ognia pozostała w Starym Obozie. Jednak po krótkim czasie, Xardas odłączył się od nich i wyruszył na tereny orków, by studiować nekromancję oraz poznać przyczyny powiększenia się bariery...
Magowie Ognia
Po odłączeniu się Xardasa, pozostali czarodzieje zostali w zamku mając stały kontakt przez kurierów z Magami Wody. Wiadomo, że Milten oraz Xardas pochodzili z Khorinis z tamtejszego klasztoru Magów Ognia. O przeszłości pozostałej piątki nic się podczas gry nie dowiadujemy. Z pogłosek można usłyszeć, że ostatni, który próbował w nocy zabić przywódcę magów - Corrista – został dosłownie rozsmarowany po całym zewnętrznym pierścieniu Starego Obozu. Gdy Stara Kopalnia zawaliła się, Gomez chciał za wszelką cenę zdobyć kopalnię Nowego Obozu. Czarodzieje byli przeciwni temu. Przywódca obozu, wiedząc, że mogą mu zaszkodzić, kazał ich w nocy uśmiercić. Tylko jednemu, Miltenowi, udało się ujść z życiem, bowiem wtedy był na poszukiwaniach talizmanu...
Corristo – arcymistrz Magów Ognia. Dniami czytywał księgi.
amark – ważył różne wywary w środku siedziby.
Drago – wieczorami trenował teleportację, a dniami rozmawiał z Torrezem.
Milten – czarodziej, który stał przed wejściem do siedziby Magów Ognia. Po zamknięciu Starego obozu, informował swoich przyjaciół, by uważali, gdy będą się zbliżać do ów obozu.
Ridrigues – całymi dniami siedział w swojej komnacie.
Torrez – Był handlarzem. Często rozmawiał przed siedzibą magów z Drago’iem.
Magowie Wody
Po odłączeniu się od pozostałych Magów i przyłączeniu się do Nowego Obozu, próbowali za wszelką cenę uciec z Górniczej Doliny. Dlatego za pomocą dużej ilości magicznej rudy, zamierzali dokonać swojego dzieła. Magowie Wody utrzymywali kontakty z czarodziejami ze Starego Obozu, ponieważ wiedzieli, że kiedyś będą musieli poprosić ich po pomoc. Wysyłali swych kurierów z wiadomościami i przesyłkami, informowali się nawzajem, itp. Gdy uzbierali już dostateczną ilość rudy, arcymistrz kręgu magii wody, Saturas, wysłał Wybrańca Innosa na poszukiwanie pięciu kamieni ogniskujących, które niegdyś były wykorzystane do utworzenia bariery. Po ich odnalezieniu, i dostarczeniu, ten sam mag kazał zanieść wiadomość do Magów Ognia, by ci pomogli im przy procesie niszczenia bariery. Jak się okazało, Wolna Kopalnia została zalana, a wszyscy czarodzieje wewnątrz Starego Obozu zostali zamordowani. Saturas posłał tego samego wojownika, aby ten odnalazł trzynastego maga: Xardasa, który mieszkał w swej wieży na terytorium orków. Kilka dni potem, Wybraniec Innosa wykorzystał cały kopiec rudy do własnych celów. Naładował bowiem starożytny miecz, zwany Urizielem, a pomagał mu przy tym jedyny ocalały Mag Ognia – Milten. Magowie Wody nie byli zadowoleni, i wręcz chcieli zabić wojownika za to, co uczynił. Jednak udało mu się zbiec... Czekali aż do momentu, gdy magiczna bariera zaczęła zanikać. Wiedzieli, że to może być ich szansa. Saturas zorganizował ewakuację Nowego Obozu. Zostawił tylko mały zwitek papieru, w którym objaśniał, co zrobili. Po wydostaniu się z Górniczej Doliny, udali się w miejsce prastarych ruin, które zaczęli badać. Zamierzali bowiem, przedostać się dzięki portalowi na nieznaną część wyspy...
Saturas – przywódca Magów Wody.
Cronos – czarodziej, który pilnował wielkiego kopca rudy oraz sprzedawał użyteczne czary i artefakty.
Myxir – także czytał różne książki.
Nefarius – ważył esencje lecznicze i esencje many, które sprzedawał najemnikom.
Nekromanta
Xardas – odłączył się od Magów Ognia i został Nekromantą.
Xardas, który odłączył się od Magów Ognia, udał się na tereny orków, gdzie dzięki pomocy przywołanych nieboszczyków, wybudował swoją wieżę. Jednak została ona zalana i musiał gdzie indziej wznieść swoją siedzibę, gdzie potem mógł zamieszkać. Wiele razy pozostali Magowie próbowali się nim skontaktować poprzez wysłanników, lecz żaden z nich nie dotarł do celu, bowiem przejścia pilnowało trzech strażników: kamienny golem, ognisty golem i lodowy golem. Trzeba było pokonać te monstra, bowiem w środku wierzy był przywołany demon. Chciał on trzech serc golemów, aby móc stwierdzić, że wysłannik jest godny spotkania z jego mistrzem. Dawał on wtedy specjalną runę teleportacji, dzięki której można było dostać się na górne piętro wieży, do Xardasa.
Wojownik, którego imienia nikt nie znał, był pierwszym, który od miesięcy odwiedził nekromantę. Były Mag Ognia przekonał się niedługo potem, że to Wybraniec Innosa i jemu jest przypisane pokonanie demona zwanym Śniącym. Dowiedział się tego z legend orków, których kulturę także poznawał przez te wszystkie dni. Jak się dowiadujemy, Xardas odłączył się od Magów Ognia właśnie po to, by dowiedzieć się co było przyczyną powiększenia się bariery oraz jak można ją zniszczyć. Wykorzystał całą swoją moc do dostania się do Świątyni Śniącego. Jednak kilka pomieszczeń przed komnatą demona zasłabł z braku sił. Przed straceniem przytomności spotkał Wybrańca Innosa i odbył z nim krótką rozmowę...
Niewiadomo jak wydostał się ze Świątyni. Wybudował swoją nową wieżę poza Górniczą Doliną, niedaleko portowego miasta. Tam przywołał bezimiennego wojownika, by ten mógł znów ,,uratować świat”...
z [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez patryknow dnia Nie 18:02, 13 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|